Liczysz na niższe rachunki? Zaprojektuj ciepłe ściany z wirtualnym „Asystentem projektanta H+H”.
Beton komórkowy, dzięki zawartym w nim komórkom wypełnionych powietrzem, pozwala na uzyskanie ścian o niskim współczynniku przenikania ciepła. Fot H+H Polska
Myśląc o ociepleniu ścian domu, często skupiamy się na warstwie termoizolacyjnej. Tak, to ona pełni główną funkcję przy zabezpieczeniu przed ucieczką ciepła na zewnątrz. Jeśli jednak chcemy naprawdę skutecznie bronić się przed wysokimi kosztami ogrzewania, powinniśmy na etapie budowy domu postawić nie tylko na warstwę ocieplenia, ale także wybór odpowiedniego materiału konstrukcyjnego.
Na przykładzie ściany o grubości 25 cm dla warstwy nośnej z ociepleniem w postaci styropianu EPS o λ = 0,040 W/m?K o grubości 15 cm, wykończonej od środka jednocentymetrowym tynkiem gipsowym i od zewnątrz półcentymetrowym tynkiem silikatowym ETICS. Jeśli zdecydowalibyśmy sięją wykonać z żelbetu, wirtualny „Asystent projektanta” wyliczy nam współczynnik U na poziomie 0,247. Przy użyciu pustaków ceramicznych zmniejszymy go do wartości U = 0,205. W jednym i drugim przypadku nie spełnimy minimalnych wymagań. Ściana z betonu komórkowego pozwoli nam na osiągnięcie wymaganych wartości. Jeśli zdecydowalibyśmy się np. na H+H Gold+ bloczki 4,0-500 i ścianę grubości 24 cm, nasza przegroda osiągnie współczynnik równy 0,173 [W/(m2?K)], mówi Robert Janiak – Product Manager firmy H+H Polska.
Beton komórkowy, dzięki zawartym w nim komórkom wypełnionych powietrzem, pozwala na uzyskanie ścian o niskim współczynniku przenikania ciepła. Fot H+H Polska
Dzięki wirtualnemu „Asystentowi projektanta H+H” możemy dowolnie modelować naszą przegrodę i porównywać wyniki dla różnych materiałów i grubości warstw. Wybierając z oferty bloczków komórkowych produkowanych przez H+H, możemy też zdecydować się na bloczki o podwyższonej termoizolacyjności. Z bloczkami H+H Gold+ 2,5-400, przy wyżej przytoczonych parametrach warstw, obniżymy współczynnik U aż do 0,160 [W/(m2?K)].
Ile zaoszczędzę?
powrót